Kobieca seksualność - Wszystko co mamy do zaoferowania ?
Wspólna wizyta na wystawie fotograficznej Bryana Adamsa poza odkryciem, że znany piosenkarz ma talent do fotografii wywołała we mnie mieszane odczucia względem sposobu przedstawienia obu płci.
Wielowymiarowość z jaką artysta ukazuje mężczyzn zderzyła się z płytkim i jednostronnym podejściem do kobiety zaprezentowanej jedynie jako obiekt pożądania. Zdjęcia modelek na pierwszy plan wyciągały ich seksualność rozpalając wyobraźnię zmysłowym, wyzywającym i często czysto erotycznym spojrzeniem. Zdjęcia modeli pobudzały nas do zadumy nad głębszym przekazem płynącym z przyjmowanych póz, spojrzeń, emocji, miejsc w których wykonywane były fotografie potęgując jeszcze prostotę ukazania płci pięknej.
Rozumiem, że Adamsa nie pociągają mężczyźni, ale czy mogłabym kiedyś trafić na prace mężczyzny, który wychodzi poza swoje preferencje seksualne i pokazuje obie płcie w innym niż stereotypowe świetle ?
"Ask her more "
Najświeższa kampania amerykańskich feministek "Ask her more" próbuje zmienić tendencyjność i prostactwo podejścia do znanych aktorek. Kobiety znudzone odpowiadaniem na pytania o modę, bieliznę, jedzenie i diety proszą o bardziej przemyślane tematy rozmów. tematy, które wyszłyby ponad stereotypowe podejście dające im możliwość wypowiedzenia się chociażby o swoich przeżyciach związanych z odgrywanymi rolami, o refleksje, emocje i doświadczenia na planie.
Erotyczny wizerunek kobiet
Zewsząd zalewani jesteśmy zdjęciami roznegliżowanego kobiecego ciała odwołującego się wprost do seksualności reklamującej dosłownie wszystko począwszy od firm komputerowych, warsztatów samochodowych, myjni, paneli podłogowych, nie wspominając o kosmetykach, perfumach czy detergentach. Powszechność ulepszonej kobiecości sprawiła, że płeć piękna przedstawiona tylko jako obiekt erotycznych fantazji stała się nudna i tak dostępna, że ogłupieni seksistowską perspektywą zapominamy, że kobieca egzystencja jest równie interesująca, głęboka i pełna wewnętrznych rozterek co męska. Poza urodą mamy do zaoferowania więcej aniżeli usilnie sugerują nam to tradycja idąca w parze z patriarchalnym i szowinistycznym spojrzeniem odbierającym nam możliwość wykazania się kompetencjami w swoich dyscyplinach, bo przecież kobiety tak często jak mężczyźni bywają w nich ekspertkami.
Dlaczego zatem nadal większa część wizerunków kobiet spłyca nasze istnienie do estetycznego uzupełnienia życia mężczyzny ? Czy rzeczywiście jako kobiety nie mamy nic więcej do wyeksponowania poza naszą seksualnością ? Gdzie podziała się empatia, emocjonalność, wrażliwość i delikatność kobiecej natury ?
Przy okazji chcemy podziękować za tak ogromny odzew i wasze wsparcie. Dziękujemy za wszystkie wasze miłe słowa i tutaj i na facebooku. Ostatnio pojawiłyśmy się również tutaj. - Kobiety - Kobietom . Zapraszamy przy okazji do polubienia naszego fanpage'a i bycia z nami na bieżąco
Przyznam, że ten blog wzbudził moje zainteresowanie. Przejrzyście, treściwie, dobry dobór kolorów i zdjęć. Keep on girls! :) Zapraszam też do siebie ! www.loix.pl
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne !
UsuńDzięki właśnie takim reklamom mężczyźni odbierają kobiety jako coś co można posiąść i wykorzystać. Masz rację oprócz tego co widać na zewnątrz każda kobieta posiada również piękne wnętrze.. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
kasia-kate1.blogspot.com
Szczerze mówiąc nie podoba mi się nazwa bloga. Po prostu drażnią mnie zachowania tego typu, że ktoś obnosi się z tym właśnie, że jest homoseksualistą i jakby to miało determinować jego całą osobę, pokazywać, że to wystarczy, żeby zainteresować jego osobą (co wcale nie znaczy, że tak jest w Waszym przypadku, tylko tak to kojarzę). Według mnie treści na tym blogu są mimo wszystko głębsze, mają przekaz, są przedstawione w sposób czytelny i interesujący. Wasze zdjęcia... no po prostu tak miło jest na Was patrzeć. Radość od Was biję, a dla mnie osobiście trochę jakby dają nadzieję. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRozumiemy ! Każdy ma swoje zdanie i w pełni je szanujemy :) Nazwa przyszła i tyczy się tematyki jaką chcemy bardzo często poruszać na blogu. Nie oznacza jednak, że nazwa determinuje to kim jesteśmy tak jak powiedziałaś. Dziękujemy za miłe słowa :)
Usuńhej laski! :) Dzisiaj Was odkryłam dzięki KaDo i uwielbiam Wasze posty. Będę oczekiwać na nowe... Mam tylko jedno małe "ale" - macie literówkę w nazwie bloga na Facebooku (lesbjiki). Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSame byłyśmy zaskoczone tym, że KADO nas udostępniło, co bardzo nas cieszy. Literówka już usunięta ! dzięki za czujność, fanpage jest nowy i stąd ta gafa :)
UsuńPozdrawiamy serdecznie :)
Wiesz, pisałam już podobny komentarz na innym blogu.
OdpowiedzUsuńKobiety same sobie przypięły niestety tę łatkę, używając seksualności (właśnie przez np. pozowanie do reklam) do zarobku. Moim zdaniem, jeżeli kobieta ma do zaoferowania coś więcej, niż seksualność, to nią nie emanuje. Nie mówię, że w 100% jest to nasza wina, ale niestety - heteroseksualny mężczyzna biologicznie jest zaprogramowany do tego, żeby przekazać jak najwięcej swoich genów. Kobieta ZAWSZE będzie działała na niego podniecająco. Gdyby kobiety nie dawały na tacy tego, czego oczekuje biologiczny zew mężczyzny, byliby zmuszeni do patrzenia wgłąb. Zresztą - mnie samą osobiście rażą na ulicy skąpe stroje zarówno mężczyzn, jak i kobiet.
Słuszna uwaga. Myślę sobie, że kobiety w ogóle zbyt często robią to co się od nich oczekuje, znając męską naturę idą na łatwiznę, pokazując to co sprawia, że mężczyźni skupiają się na tym co zewnętrzne. I tak koło się zamyka, kobiety eksponują seksualność, a heteroseksualni mężczyźni ślepo podążają za swoimi instynktami. Dziękujemy za komentarz, pozdrawiamy serdecznie :)
UsuńSłuszna uwaga. Może nie jestem idealnym głosem mężczyzn, którzy kobiety traktują na równi z sobą, bo jestem gejem, ale uważam, że zdecydowanie można pokazać wiele wymiarów emocjonalności i osobowości kobiet. Z tym, że z drugiej strony, każdy autor ma prawo mieć swoje podejście do tematu...
OdpowiedzUsuńDziękujemy za Twoją opinie, w moim odczuciu jest wartościowym i ważnym głosem mężczyzny, który dzięki swojej naturze dostrzega głębszą stronę kobiecej obecności. Zdecydowanie każdy autor ma prawo do pokazania swojego podejścia i każdy odbiorca może interpretować je na swój sposób. Szkoda tylko, że często sposób ukazania kobiety (nie tylko) jest krzywdzący i zaniżający naszą ludzką wartość. pozdrawiamy :)
UsuńJestem pod wrażeniem twojego bloga i tego z jaką lekkością i wprawą opisujesz tematy które nie każdy chciałby opisywać. Kampania Ask her more wydaje mi się bardzo ciekawa, koniecznie poczytam o niej więcej.
OdpowiedzUsuńDziękujemy. Może ta kampania coś zmieni, w końcu swoim zachowaniem, strojem i sposobem bycia wpływamy na nas odbiór, a jeżeli znane aktorki/modelki same wychodzą z inicjatywą zmiany tego wizerunku to miejmy nadzieję przekaz dotrze do zainteresowanych.
UsuńLink do kolejnej kampanii, równie ciekawej : https://www.youtube.com/watch?v=5J31AT7viqo
pozdrawiamy serdecznie :)
polecam zatem zdjęcia Petera Lindbergha
OdpowiedzUsuń